Msza święta bez kapłana? – nie sądzę

Autor tekstu
ks. Jacek Nawrot
Mój współbrat w kapłaństwie, cytowany w artykule pani Magdaleny Lemańskiej, zapędzając się w swojej refleksji zasugerował, że wyobraża sobie „w ekstremalnej sytuacji możliwość Eucharystii bez kapłana.” W swoim życiu kapłańskim i przedkapłańskim nie przypominam sobie bardziej absurdalnej teorii.

EUCHARYSTIA jest tam, gdzie konsekracja chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa, a nie tylko tam gdzie jest zebrana wspólnota wierzących. I jeśli będzie się modliło gorliwie w jednym miejscu nawet tysiąc wierzących, ale nie będzie tam kapłana, to nie będzie tam Eucharystii. I przeciwnie, jeśli będzie tylko jeden kapłan, bez żadnych wiernych, to będzie Eucharystia, kiedy on będzie składał ofiarę. Bo wprawdzie zaleca się, aby kapłan nigdy bez ważnej przyczyny nie sprawował Eucharystii sam, bez udziału ludzi, ale nawet jeśli tak się stanie, to nie składa tej Ofiary sam, ale zawsze w imieniu wspólnoty wierzącego Kościoła. 

Jest to częściowo odpowiedź na pytanie pani Magdaleny, o to jaka jest obecnie rola kapłana. Taka sama jak od ustanowienia sakramentu kapłaństwa: sprawowanie sakramentów, a zwłaszcza Eucharystii i Spowiedzi. I nikt inny nie może tego ważnie uczynić. Druga ważna rola kapłana to bycie głosicielem Słowa Bożego. I to jest miejsce dla kapłana, a wszystkie inne role są drugorzędne. 

Oczywiście, że mi nie wystarczy tylko kapłan ważny, bo ja będę szukał również kapłana prawdziwego. Wiadomo, że kapłan jest ważny, kiedy ważnie sprawuje sakramenty, ale ja chciałbym, aby obok tego on sam był także prawdziwy, czyli przeniknięty sakramentami które w imieniu Chrystusa sprawuje. Bo to przecież nie jest jedno i to samo. Istnieje taka kategoria kapłanów, którzy są wprawdzie ważni, ale zupełnie nieprawdziwi. I choć ich kapłaństwo jest ważne, to oni sami odpychający. I trudno to niejednemu, ludzkiemu sercu pomieścić w sobie i zrozumieć.

Kim jest ten kapłan prawdziwy, którego szukam? Otwieram dziesiąty rozdział Ewangelii św. Jana i czytam: „Kto nie wchodzi przez bramę, ten jest złodziejem, a kto wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. /…/ Powiedział do nich Jezus: Ja jestem bramą.”

Widać, że z pośród wielu kryteriów, na szczyt listy życzeń co do kapłana, wychodzi jedno: chrystusowy. Nie interesuje mnie zatem żaden egocentryk, nawet bogaty w charyzmaty, ale szukam chrystocentryka, choćby był ubogi jak mysz kościelna. To ktoś po kim mogę poznać, że on i Chrystus to jedno. Kapłan chrystusowy, jak dla mnie, żyje w postawie sługi, czyli jest to ktoś, kto nie ucieka przed posłuszeństwem, ale dzielnie znosi kolejne upokorzenia. Zarozumialec upokorzenia nie przyjmie, ale zawsze znajdzie usprawiedliwienie, że w tym przypadku posłuszeństwo nie obowiązuje; bo przełożony zły albo głupi albo grzeszny itd.

Papież Benedykt, w książce Z głębi naszych serc, pisze: „Wolność może być wolnością prawdziwą tylko wtedy, gdy dzięki niej przyjmujemy to, co stanowi samo kryterium wolności, gdy przyjmujemy wolę Boga. To zasadnicze posłuszeństwo, które należy do istoty człowieka, bytu, który nie istnieje sam z siebie, ani tylko dla siebie, staje się jeszcze bardziej konkretne w wypadku kapłana: my nie głosimy samych siebie, lecz Boga i Jego słowo, których sami nie mogliśmy wymyślić. Słowo Chrystusa głosimy we właściwy sposób tylko wtedy, gdy trwamy w komunii Jego Ciała. Nasze posłuszeństwo wyraża się w tym, że wierzymy z Kościołem, że myślimy i mówimy w jedności z Kościołem, że razem z nim służymy. /s. 53/”

A to czy kapłan głosi słowo Boże w posłuszeństwie, czy też przemyca samego siebie, sprawdza się bardzo w tym, jak on żyje. Nie mogę sobie wyobrazić głoszenia orędzia o Chrystusie, który jest Pierwszy, jeśli jednocześnie nie jest On pierwszy także w moim osobistym życiu. Nie mogę być prawdziwym kapłanem na ambonie, jeśli nie chcę być kapłanem w stylu życia, jaki prowadzę. 

Zgadzam się, że my kapłani popełniamy różne głupoty, ale bez nas nie będzie Eucharystii, zatem nasi kochani bracia i siostry świeccy – módlcie się, módlcie się, módlcie się za nas do Boga!

Link do artykułu Magdaleny Lemańskiej