„Dopóki mamy czas, czyńmy dobrze wszystkim” /Ga 6,10/

Autor tekstu
ks. Jacek
Był rok 1992, miałem 25 lat, zbliżał się dzień moich święceń kapłańskich i szukałem słowa na obrazek prymicyjny. Dzisiaj mam 42 lata i już 17 lat kapłaństwa za sobą. Bywało, że czasami sam zastanawiałem się nad znaczeniem słów z mojego obrazka prymicyjnego.

Sam siebie pytałem czy to było tylko natchnienie chwili, które nic nie znaczy, czy też należy uznać, że było to natchnienie Ducha Świętego, które naznaczyło moje powołanie. Jak dotąd nie znalazłem na to wyraźnej odpowiedzi. Myślę, że najwięcej na ten temat powiedzą ci, którzy spotkali mnie na swojej drodze jako kapłana Chrystusowego. To oni są najbardziej wiarygodnymi świadkami czy moje kapłańskie życie zgadzało się z tymi biblijnymi słowami z obrazka.

Ja sam dzisiaj nie wybrałbym tych słów, ponieważ jestem głęboko związany ze słowami z Ewangelii janowej: „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” /8,32/ i z ewangelicznym wydarzeniem Przemienienia Jezusa na górze Tabor. Nie wykluczam jednak, że to Duch Święty osobiście wypowiedział się przez słowo Boże na moim obrazku prymicyjnym. Ciągle zatem nasłuchuję patrząc na obrazek i zapisane na nim słowa. To co na pewno z tego tekstu zrozumiałem, to bardzo prosta prawda, że mam mało czasu na czynienie dobra i że po prostu szkoda czasu na zwlekanie i zastanawianie się i na oszczędzanie siebie. Moje serce jest przekonane, że Pan Jezus wzywa mnie do bycia świadkiem miłości Bożej i że będzie to moją misją tak długo, jak dużo pozostało mi jeszcze czasu na ziemi.