Dziwny jest ten świat – Nadzwyczajne Triduum Paschalne

Autor tekstu
ks. Ignacy Soler
Znane dla nas wszystkich są słowa piosenki Czesława Niemena. Przychodzą do mojej głowy w tej chwili pisząc na komputerze i słuchając z bliska głos samochodu przejeżdżającego – zostańcie w domu, zostańcie z domu z powodu korona wirusa, dla własnego bezpieczeństwa i dla dobra innych.

Tak, jestem w domu jak wielu – miliony, miliardy – osób z całego świata. Wobec tego zjawiska tak nietypowego i nadzwyczajnego trzeba się zatrzymać.

Dziwny jest ten świat. Tak, wszystko jest dziwne, nawet i bardzo dziwne. Zaskakujące, zdumiewające zjawisko: przepiękna pogoda kontra niebezpieczny mikrokosmos świata. Podobno Arystoteles powiedział, że u początku filozofii stoi zdziwienie. Człowiek patrzy na to, co się dzieje zadaje sobie kilka pytań: dlaczego tak się dzieje? Jak powinienem podstępować zostając w domu? Jak powinna wyglądać teraz moja relacja do bliźniego i do Boga? Jak można żyć dalej, pracować dalej, modlić się dalej bez wychodzenia na dwór? A odpowiedź jest wiele, ale dla mnie teraz istnieje jedna pozytywna odpowiedź: tak, trzeba żyć, pracować i modlić się w własnym domu, jeżeli tutaj nie nauczę się być człowiekiem, nie będę w stanie znaleźć mojego człowieczeństwa gdzie indziej. Dom jest najważniejszy!

Żyć w domu oznacza samoorganizację, panowanie nad sobą, staranie się o autodyscyplinę: o której godzinie wstaję, i o której godzinie kładę się wpaść. To są chwile bohaterskie, ale wyjątkowo ważne. Muszę pomoc sobie samemu i innym domownikomw realizacji planu życia. Mieć rozkład dnia, czyli ustalić nie tylko godziny wstawania, ale i godziny wspólnych posiłków, czas na pracę, na sprzątanie i gotowanie. Pomagać przy ustaleniu pracy czy nauki reszty rodziny, a szczególnie młodych. Jak powiedział papież Franciszek w Niedzielę Palmową: żyjemy, aby służyć i jeżeli nie nadajemy się do służby, to oznaczy, że nadajemy się do życia. Jak żyć i jak służyć uczy się człowiek we własnym domu. A teraz mamy wspaniały czas, by to praktykować.

Praca w domu. Lenistwo to najbardziej sprzeciwia się świętości i rozwojowi człowieka. Najgorsza rzecz to marnować czas z powodu wygodnictwa, egoizmu, braku osobistych wymagań. Zawsze, ale szczególnie teraz, każdy z nas powinien rozwijać własne zdolności i umiejętności. Życie naszego Mistrza, Pana Jezusa, było życiem pełnym pracy i aktywności.

Modlitwa w domu. Dla wielu, nawet ośmielam się powiedzieć, że dla wszystkich chrześcijan całego świata Triduum Paschalne 2020 będzie wyjątkowe. Będziemy przeżywać je w domu, we własnym domu. Mam już prawie czterdzieści lat kapłaństwa i pierwszy raz w moim życiu kapłańskim będę spędzał Triduum Paschalne w mojej małej kaplicy domowej. Co chce nam powiedzieć Jezus Chrystus poprzez to wydarzenie? Według mnie nauka jest jasna: prawdziwa liturgia zaczyna się we własnym domu; miłość bliźniego, służba Bogu, modlitwa adoracyjna zaczyna się we własnym domu. Pierwsi chrześcijanie odprawiali mszę świętą we własnych domach i sprawowali Eucharystię w miejscu najbardziej bezpiecznym i intymnym: w sypialniach. Trzeba zapraszać naszego Pana do własnych ścian i tam celebrować Triduum Paschalne, cała rodzina, razem łącząc się przy środkach komunikacji.
Pamiętajmy, aby podziękować Panu Jezusowi, że został z nami w Eucharystii i dał nam kapłanów. Teraz wielu wiernych nie może fizycznie uczestniczyć w mszy świętej, ale duchowo jesteśmy zjednoczeni. Tęsknimy za Eucharystią. Pragniemy Jej. Eucharystia zawsze jest darem niezasłużonym, i w tych dniach powinno budzić się w nas zdumienie wobec tej wielkiej tajemnicy Miłości Boga do nas. Bóg pokorny, upokorzony w Betlejem, w Nazarecie, w Kalwarii, ale o ile jeszcze bardziej upokorzony w Eucharystii. Bóg jest blisko nas, a teraz pokazuje się najbliżej poprzez miłość do własnej rodziny, do domowników.

Błogosławionych Domowych Świąt Wielkanocnych dla każdej Rodziny!