Chcemy postrzegać świat i dzielić się tym, o czym wszyscy mówią albo tym, co osobiście staje się doświadczeniem naszego życia. Zawsze jednak przeglądając doczesność w wieczności.

ks. Andrzej Przybylski

Tyle już dni minęło od Bożego Narodzenia, a w liturgii dopiero dzisiaj do Betlejem i Jezusa dotarli Mędrcy ze Wschodu. Dlaczego tak późno? Przecież tacy byli mądrzy, oczytani, znali Pisma, bywali w świecie i na dworach? Dlaczego wyprzedzili ich nieuczeni prostacy pasący swe bydło na pastwisku

ks. Andrzej Przybylski

Jezus swoim ziemskim życiem uczynił wiele ludzkich sytuacji swego rodzaju miejscem teologicznym. Takim miejscem stała się historia każdego z nas. Odkąd Bóg wszedł w historię, każda nasza historia życia jest święta. Nawet najpodlejsze momenty naszego życia mogą odtąd stać się źródłem łaski. Czuję

ks. Jan Uchwat

Okres Bożego Narodzenia to czas, w którym pochylając się nad tajemnicą Bożego Wcielenia kierujemy nasze myśli do betlejemskiej stajenki, w której narodził się dla nas Zbawiciel świata. W naszej tradycji, praktycznie we wszystkich krajach chrześcijańskich, mocno zakorzeniony jest i do dziś

ks. Andrzej Przybylski

Zapachniało mi znowu klimatami Taize. Zbliża się spotkanie młodych w Poznaniu, a mnie udało się dziś przez cały dzień czytać książkowy wywiad z bratem Alois. Jest coś takiego co mnie fascynuje w tej wspólnocie i co tak trudno było mi budować w duszpasterstwie, a teraz jeszcze trudniej w seminarium

ks. Andrzej Przybylski

Miałem sporo powodów, żeby przyjrzeć się jeszcze raz powołaniu mojego patrona św. Andrzeja. Nad jeziorem galilejskim poszło to w błyskawicznym tempie. Jan Chrzciciel pokazał swoim uczniom Baranka, Jezus zawołał do nich: “Pójdź za Mną!”, a potem wystarczyło już tylko spojrzenie Mistrza, żeby

ks. Jacek Nawrot

Zastanawiam się, która część tytułu jest bardziej prawdziwa w odniesieniu do kapłana. Wzorem kapłana dla ludzi świeckich jest ten, kto jest cały dla nich, cały z nimi. Takiego kapłana szukają i gdy go znajdą zostają blisko niego i chcą budować z nim głębszą relację: bliskości, znajomości czy nawet

ks.Jan Uchwat

Tegoroczne wakacje spędziłem na południu Hiszpanii, w bardzo malowniczej, górzystej części regionu Albacete. Pojechałem tam przede wszystkim głosić Słowo Boże i sprawować sakramenty święte, gdyż miejscowy proboszcz musiał na miesiąc wyjechać, a tym samym poprosił mnie, abym go zastąpił wśród jego

ks. Andrzej Przybylski

Dopiero w niebie zobaczę twarz Jezusa. Na ziemi mam chodzić za Chrystusem, a to znaczy, że tuż za Jego plecami. Nic więc dziwnego, że nie widzę Boga. Żeby Go zobaczyć, musiałbym Go wyprzedzić, a to nie jest możliwe dla człowieka. Chodzenie tuż za plecami Boga zmusza mnie do zaufania, do nieustanne

ks. Andrzej Przybylski

Dziś świętowaliśmy pamiątkę poświęcenia naszej katedry. Ksiądz arcybiskup mówił bardzo głęboką katechezę o Kościele. Bardzo wyraźnie poczułem tajemnicę Kościoła i moje w nim miejsce. Kapłana łączy z Kościołem więź szczególna. W języku teologii i prawa kanonicznego ta więź nazywa się inkardynacją

ks. Jan Uchwat

Tegoroczne wakacje zaplanowałem spędzić na południu Hiszpanii. Mało tego, pierwszy raz w życiu, postanowiłem wybrać się tam własnym samochodem. Świadomość, że będę podróżował tak daleko, zupełnie sam, budziła we mnie skrajne emocje - z jednej strony fascynację, ciekowość , chęć przeżycia